Najnowsze badania wskazują na najważniejsze trendy w rozwoju zagrożeń w cyberprzestrzeni. Nowe formy ataków i sposoby działania hakerów wymagają od producentów antywirusów zmiany dotychczasowej strategii.
Nowe formy ataków i sposoby działania hakerów wymagają od producentów antywirusów zmiany dotychczasowej strategii. Hakerzy nie znoszą monotonii i cały czas udoskonalają swoje narzędzia. Przeprowadzają coraz bardziej wysublimowane ataki. Jak wynika z analiz na liście największych zagrożeń czyhających w pierwszym półroczu bieżącego roku. Na użytkowników komputerów znalazło się dziewięć wirusów, które nie występowały we wcześniejszych latach. Aż 70 proc. z nich zaliczało się do kategorii PUP (potencjalnie niechciane programy), a pozostałe 30 proc. stanowił malware. Specjaliści producenta zwracają też uwagę na fakt, że ataki są przeprowadzane przede wszystkim za pośrednictwem stron internetowych. Nie jak we wcześniejszych latach poprzez pliki wykonywalne.
W ubiegłym roku prawdziwą zmorą działów IT był ransomware.
Jednak w ostatnim czasie napastnicy nieco rzadziej żądają okupu za zaszyfrowane dane, ponieważ znaleźli dużo łatwiejszy sposób na zarabianie pieniędzy – cryptojacking. Polega to na tym, że hakerzy zastawiają na stronach internetowych pułapki w postaci skryptów napisanych w języku JavaScript. Nieświadomi internauci pobierają kod, infekując tym samym komputer, a moc obliczeniowa peceta jest wykorzystywana do kopania kryptowalut. Złośliwe skrypty najczęściej umieszczane są w witrynach z nielegalnymi filmami i muzyką, a nawet banerach reklamowych. Wyświetlanych w popularnych serwisach informacyjnych. Cyberprzestępcy zazwyczaj wybierają strony internetowe, na których użytkownicy przebywają przez wiele godzin, bo im więcej czasu spędza ofiara w witrynie, tym więcej cykli procesora zużywa haker.
Napastnicy nie próżnują i wciąż szukają nowych sposobów na przejmowanie procesorów. Przykładowo w ostatnim czasie odnotowano przypadki zainfekowania komputera po zainstalowaniu gry „Abstractionism”. Skalę inwazji cryptojackingu dobrze obrazują zestawienia dotyczące największych cyberzagrożeń występujących w pierwszej połowie 2018 r. Trzy narzędzia do kopania kryptowalut znalazły się w grupie dziesięciu najbardziej rozpowszechnionych złośliwych aplikacji, natomiast cztery pojawiły się wśród dziesięciu najczęściej wykrywanych PUP-ów.
Ransomware spadł ze szczytu rankingu największych zagrożeń, natomiast na fali wznoszącej znajdują się koparki kryptowalut. Wprawdzie jest to zagrożenie mało inwazyjne dla użytkownika, ale pochłania moc obliczeniową komputera. Nie wiadomo, czy w przyszłości przestępcy przejmujący władzę nad komputerami nieświadomych użytkowników nie będą jej chcieli użyć w innym, dużo gorszym celu.
CSK w ramach Kompleksowej Obsługi Informatycznej pomaga swoim klientom wdrażając opcjonalnie usługę antywirusową o najwyższej skuteczności. Kompleksowa ochrona antywirusowa – usługa MAV (Managed AntiVirus) polega na dostarczeniu zaawansowanego, centralnie zarządzanego oprogramowania do ochrony antywirusowej. Usługa jest dynamicznie dostosowywana do bieżących potrzeb dzięki możliwości rozliczania w cyklach miesięcznych i jest uzależniona od faktycznego zapotrzebowania na usługę (wykorzystania). Istnieje możliwość wyłączenia ochrony komputerów, serwerów i innych stacji roboczych na koniec miesiąca i obniżenie kosztów lub możliwość zwiększenia w dowolnym momencie liczby urządzeń chronionych usługą. Usługa jest alternatywą dla zakupu standardowych programów i licencji antywirusowych. Oprócz decydujących w tym przypadku walorów technicznych i jakościowych (zaawansowane funkcje bezpieczeństwa, scentralizowane zarządzanie), usługa posiada dodatkową zaletę w postaci braku konieczności wydatkowania dużych środków na inwestycję w prolongatę abonamentu na nowe sygnatury i aktualizacje. Jeśli chcą Państwo dowiedzieć się więcej na temat ochrony lub innych naszych usług prosimy o kontakt mailowy lub przez formularz na naszej stronie internetowej https://www.csk.com.pl/kontakt/
Źródło: crn.pl