Aktualności

3/4 incydentów wynika z niezarządzanych zasobów

Newsy

3/4 incydentów wynika z niezarządzanych zasobów

3/4 incydentów cyberbezpieczeństwa wynika z niezarządzanych zasobów. Wykorzystanie narzędzi do zarządzania powierzchnią ataku jest alarmująco niskie.
Aż 73 proc. szefów ds. cyberbezpieczeństwa doświadczyło incydentów z powodu nieznanych lub niezarządzanych zasobów. Problem ten i narażenie na cyberataki zwiększa się, ponieważ liczba tych zasobów gwałtownie wzrosła wraz z rozwojem generatywnej AI i złożonością z nią związaną. Do tego narzędzia AI-as-a-service, jak ChatGPT, generują nowe ryzyko „shadow IT” poprzez dzielenie się z nimi wrażliwymi dla firmy informacjami. Warto też dodać, że poważne ryzyko niosą ze sobą agenci AI i boty. Coraz częściej stają się celem cyberataków hakerów. Zagrożenie zwiększa też wzrost liczby urządzeń IoT w biurach i domach pracowników.

91 proc. liderów przyznało, że zarządzanie powierzchnią cyberataku jest w pełni lub częściowo powiązane z ryzykiem biznesowym ich organizacji. Jednak mniej niż połowa (43 proc.) przyznaje, że używa odpowiednich narzędzi, by zarządzać tym ryzykiem.

Tymczasem brak zarządzania ryzykiem w odniesieniu do odsłoniętych zasobów może mieć poważne skutki dla biznesu. Pytani liderzy zdają sobie z tego sprawę. Wskazują najczęściej na zagrożenie ciągłości operacyjnej, wpływ na konkurencyjność firmy i inne.

Ponad połowa (55 proc.) przyznała, że nie ma procesów pozwalających na ciągłe zarządzanie ryzykiem powierzchni cyberataku. Tymczasem są one niezbędne, by je ograniczyć.

Średnio tylko 27 proc. budżetu organizacji uczestniczących w badaniu jest przeznaczane na zarządzanie ryzykiem powierzchni ataku. Ponad trzy czwarte (77 proc.) firm zapewnia, że ich obecne zasoby są wystarczające do sprostania tym wyzwaniom.

Źródło: www.crn.pl.

W razie dodatkowych pytań zapraszamy do kontaktu.